Siedziałyśmy u mnie w pokoju i rozmyślałyśmy nad całą sytuacją.
Aga: Nie wierze, jak oni mogli to ukrywać. Przecież ...
Milena: Nie wiem co o tym myśleć. Nadal nie mogę uwierzyć w to co się tam stało. - Nagle zadzwonił telefon : ZAYN. Nie odebrałam.
Milena: Nie wiem jak ty ale ja idę się przejść gdzieś. Oni pewno zaraz wrócą a ja nie mam zamiaru na nich patrzeć.
Aga: Ja zostanę. Chcę porozmawiać z Louisem. - po jej słowach wyszłam. Krążyłam tak po lecie bez żadnego calu. Jakieś 1000 razy dzwonił do mnie Zayn. Nie chciałam z nim rozmawiać. Sam widok jego imienia na ekranie mojego telefonu naprawdę doprowadzał mnie do szału. Od razu po powrocie do domu zadzwoniłam do Liama. Wiedziałam że tylko on może mi pomóc w tej sytuacji. Payne to naprawdę dobry przyjaciel. Najlepszy jakiego miałam.
Liam: Jak się czujesz ?
Milena: Źle ! Naprawdę źle. Nie wiem co powinnam zrobić w tej sytuacji. Czuję że on cały czas mnie okłamuje. Że bawi się mną i naprawdę na świetną zabawę.
Liam: Nie ! To nieprawda ! Jemu naprawdę na tobie zależy, nie mówił ci o tym bo uważał że to mało ważne .. No bo wiesz to tylko plotki które nigdy nie dojdą do skutku.
Milena: Sama nie wiem co o tym wszystkim myśleć.
Lima: Porozmawiaj z nim. Zaufaj mi. Wyjaśnicie sobie wszystko i wql. Nie mówię że masz od razu mu wybaczyć czy coś. Ale chociaż porozmawiajcie.
Milena: Okey.Dziękuję. - Powiedziałam całując go w policzek i wybiegają z pokoju. Jak najszybciej zbiegłam po schodach kierując się w stronę pokoju Zayna. Gdy tyko otworzyłam drzwi jego pokoju zobaczyłam leżącego na uszku Zayna. Głowę miał przykrytą poduszkę, a gdy tylko stanęłam w progu usłyszałam muzykę której Malik własnie słuchał Przez słuchawki. Po cichu podeszłam do niego. Złapałam jego telefon z chęcią przełączenia piosenki. Niestety to nie było takie proste. Zawartość jego telefonu chroniło hasło które musiałam złamać. Na szczęście to nie było takie trudne. Jego hasłem była data mojego urodzenia 110694. Jak najszybciej przełączyłam na ich piosenkę "Irresistible" którą w tam tym momencie po prostu uwielbiałam. Zayn gdy tylko ją usłyszał tą piosenkę sięgną ręką po telefon. Zamiast niego była tam moja dłoń . . . : ))))
Nominuję tego bloga do Libster Award! Gratuluję :**
OdpowiedzUsuńWięcej info u mnie: http://1-d-my-story.blogspot.com/p/blog-page.html